Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zaatakował i pobił 14-latka. Powód ataku zaskakuje. Teraz grozi mu 12 lat pozbawienia wolności

Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, który zaatakował 14-letniego chłopca na boisku sportowym, został objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego. Podejrzany zaatakował nastolatka, zadając mu ciosy i kopnięcia, a także siłą ściągnął z niego klubową koszulkę. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności za przestępstwo rozboju.
Zaatakował i pobił 14-latka. Powód ataku zaskakuje. Teraz grozi mu 12 lat pozbawienia wolności

Przypomnijmy, że zdarzenie miało miejsce 23 kwietnia br. na boisku sportowym w Jasionce, gdzie 14-latek przebywał z grupą swoich rówieśników. Nagle na teren boiska podjechały dwa samochody, z których wysiadło kilku zamaskowanych mężczyzn. Jeden z nich bez żadnego powodu zaatakował nastolatka, który upadł na ziemię, a napastnik kontynuował atak kopnięciami. Dodatkowo, odebrał mu koszulkę klubową należącą do jednej z rzeszowskich drużyn. Po dokonaniu tych czynów, wszyscy wsiadli do samochodu i odjechali.

Jeden z kolegów chłopca natychmiast powiadomił o incydencie rodziców, którzy przybyli na miejsce. Na szczęście, obrażenia 14-latka nie zagrażały jego życiu. Matka chłopca zgłosiła pobicie i kradzież koszulki o wartości 50 złotych organom ścigania.

Funkcjonariusze z wydziału do zwalczania przestępczości pseudokibiców rzeszowskiej komendy rozpoczęli dochodzenie w celu ustalenia sprawcy i wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. W wyniku ich pracy zatrzymano 19-letniego mieszkańca powiatu rzeszowskiego, który podejrzewany jest o udział w incydencie. Okazało się, że jest on sympatykiem drużyny piłkarskiej będącej w konflikcie z klubem ofiary.

Akt sprawy został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która wszczęła śledztwo i przesłuchała podejrzanego. Prokurator objął mężczyznę policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się i kontaktowania się z pokrzywdzonym w jakikolwiek sposób.

Ostateczne decyzje w sprawie 19-latka zostaną podjęte przez sąd.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów