Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tajemnicza choroba atakuje koty. Lepiej ich nie wypuszczać na dwór

Lekarze weterynarii alarmują, że coraz częściej spotykają się z groźną chorobą kotów. Na razie nie wiedzą, jak ją leczyć.
Tajemnicza choroba atakuje koty. Lepiej ich nie wypuszczać na dwór

Autor: Istock

 

 

Na alarm biją między innymi specjaliści z przychodni weterynaryjnej SpecVet w Warszawie. Podkreślają jednak, że choroba nie jest przypisana wyłącznie do tego czy innego miasta. Przypadki zachorowań zdarzają się w całej Polsce.

W ciągu zaledwie kilku dni odnotowano u kilkunastu kotów objawy neurologiczno-oddechowe 

– precyzuję weterynarze.

Wyliczają także poważne objawy chorobowe takie jak:

• hiperglikemia,

• otępienie,

• sztywność kończyn,

• duszność,

• anizokoria,

• źrenice niereagujące na światło,

• drgawki,

• ataki padaczkowe,

• spadek saturacji,

• hipokaliemia,

• podniesione parametry AST i CK z krwi.

Niestety w takich przypadkach nie pomaga żadne leczenie, a ofiarami są zarówno młode, jak i starsze zwierzęta. W każdym przypadku konieczny jest kontakt ze specjalistą.

Konieczna szczególna ostrożność

Weterynarze zalecają właścicielom kotów bardzo ostrożne zajmowanie się podopiecznymi.

„W związku z zagrożeniem, jakie niesie za sobą ta choroba, prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Nie wychodzić z kotami na spacery, ograniczyć kontakt z surowym mięsem wieprzowym, drobiowym, nie dopuszczać do kontaktu z dzikimi ptakami” – apelują.

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów