Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Klauzula sumienia zniknie? Są już projekty nowych przepisów

Koalicja Obywatelska chce poważnej modyfikacji przepisów dotyczących klauzuli sumienia. Lewica postuluje całkowite wykreślenie tych artykułów z ustawy.
Klauzula sumienia zniknie? Są już projekty nowych przepisów

Autor: iStock

W Polsce mamy sytuację taką, że trwają ostre ataki na lekarzy, którzy chcą wykonywać swój zawód zgodnie ze swoim sumieniem. Chciałem obronić chore dziecko przed morderstwem prenatalnym, ale także jego matkę i młodszych kolegów lekarzy 

– mówił w 2015 roku prof. Bogdan Chazan. 

To znany lekarz położnik, którego przypadek rozpoczął w Polsce dyskusję o klauzuli sumienia. Odmówił on – przypomnijmy – aborcji płodu z wadami uniemożliwiającymi samodzielne życie.

Dziecko urodziło się przez cesarskie cięcie. Zmarło kilka dni później. Prowadzone w tej sprawie śledztwo umorzono. Prokuratura uznała, że był „brak znamion czynu zabronionego”. Profesor przyznał potem publicznie, że wykonał ponad 500 aborcji. Dopiero po latach stał się gorliwym katolikiem i obrońcą życia.

Klauzula sumienia

Trybunał Konstytucyjny przyznał, że klauzula sumienia jest zgodna z ustawą zasadniczą, a sędziowie przyznali lekarzom prawo do odmowy świadczenia w „innych przypadkach niecierpiących zwłoki” poza sytuacją ratowania życia.

Klauzula to specyficzny zapis prawny. Pozwala lekarzom odmówić ze względu na przekonania wykonania jakiejś czynności. Ale trzeba pamiętać o tym, że jednak zawsze muszą ratować życie. Trzeba też wiedzieć, że na klauzulę może powołać się lekarz, ale już nie cały szpital.

Po przypadku Chazana Polska zaczęła mieć problem z takim prawem. Na przepisy zaczęli się np. powoływać aptekarze, odmawiając sprzedaży środków antykoncepcyjnych. Głośno o przepisach było także przy każdej śmierci kobiety w ciąży.

Dorota, kolejna ofiara

24 maja w szpitalu w Nowym Targu zmarła Dorota. Była w 5 miesiącu ciąży. Na oddział trafiła z bezwodziem, ale lekarze zwlekali z przeprowadzeniem operacji i usunięciem ciąży, mimo że nie było szans na urodzenie żywego dziecka. Kiedy wreszcie zapadła decyzja o operacji, było już na nią za późno.

Przypadek Doroty wywołał kolejną falę dyskusji o klauzuli. Dotarła ona również do Sejmu.

Zabija nas prawo, bo zakaz aborcji zabija 

– oburzała się posłanka Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej. 

Jak to jest możliwe, że czeka się na umarcie płodu, narażając życie i zdrowie kobiety? Jak to jest możliwe, że klauzula sumienia lekarza i/albo całego szpitala decyduje o zdrowiu i życiu kobiety i tę kobietę zabija? 

– pytała ministra zdrowia Magdalena Biejat z Lewicy. I zaapelowała o zniesienie klauzuli sumienia.

Śmierć pani Doroty jest kolejną tragedią, której można było uniknąć 

– podkreśliła Paulinna Hennig-Kloska z Polski 2050.

Dlatego chcą zmian

Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia, przekonywał, że w Nowym Targu (a także w Pszczynie, gdzie we wrześniu 2021 roku zmarła ciężarna Izabela) nie doszło do naruszenia praw pacjenta „z powodów prawnych czy ideologicznych”.

Mimo to politycy chcą zmian. W Sejmie są już dwa projekty nowelizacji przepisów, które dotyczą klauzuli sumienia.

Koalicja Obywatelska nie chce likwidacji klauzuli, ale poważnych zmian w prawie. Zdaniem posłów zapisy ustawy trzeba doprecyzować, bo teraz klauzula jest instrumentem politycznym nadużywanym przez lekarzy czy szpitale.

Dlatego chcą, żeby w przypadku odmowy wykonania procedury medycznej był obowiązek wskazania zastępczej placówki. To w niej miałaby np. zostać usunięta ciąża. Taki szpital ma się znajdować w maksymalnej odległości 50 km. Jeżeli nie ma takiej możliwości, to o sprawie ma zostać powiadomiony NFZ i to on ma wskazać placówkę.

To jednak ostateczność, bo wcześniej jest jeszcze jedno wyjście. Jeżeli jakiś lekarz nie chce przeprowadzić zabiegu, to pacjent/pacjentka ma zostać o tym powiadomiony i ma zostać wyznaczony inny medyk. 

Drugi projekt jest autorstwa Lewicy. Jej posłanki i posłowie chcą całkowitego uchylenie przepisu dotyczącego klauzuli sumienia w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów