Prezent dla nauczyciela na koniec roku szkolnego. Trzeba? Jeśli tak, to za ile?

Co roku też zaczynają się rozważania, jak drogi powinien być prezent. Sprawa może wydawać się błaha, ale pod względem prawnym jest poważna.

Przepisy prawa a prezenty dla nauczycieli

Jeśli już zdecydujemy się na upominek dla nauczyciela to pamiętajmy o tym, że nauczyciel to osoba publiczna. Dlatego każda osoba, która pełni funkcję publiczną a przyjmie korzyść majątkową może podlegać karze pozbawienia wolności d 6 miesięcy do 8 lat. Ten przepis dotyczy też nauczycieli. Pisze o tym serwis prawo.pl

Oczywiście w Polsce mało kto przejmuje się przepisami. Prawnicy ostrzegają jednak aby nie przesadzać z kwotą na prezent. Może okazać się, że znajdzie się ktoś życzliwy. A tutaj zaczynają się schody, bo urzędnik nie może przyjąć prezentu wyższego niż 50 zł. 

Nauczyciela po takim donosie czeka zawieszenie i postępowanie. Zawiadomienie o takiej sytuacji skutkuje tym, że prokurator musi rozpocząć postępowanie. 

Bon, kwiaty, biżuteria jako prezent dla nauczycieli

Chyba najbardziej powszechnym wyborem są kwiaty i słodycze. Do dziś powszechne są składki na prezenty dla nauczycieli. Tylko tutaj prawnicy cały czas przypominają i przestrzegają: aby nie przesadzać. 

Warto pomyśleć nad kartą podarunkową np. do sklepów odzieżowych, obuwniczych, czy jubilera. Rozwiązywany jest wtedy problem pt. „co nauczyciel lubi”. Koszt takiej karty nie powinien przekraczać 100/200 zł. 

Odradza się kupowanie biżuterii, czy sprzętów AGD. Sprzęty AGD były modne kilka lat temu, obecnie w każdym domu są tego typu urządzenia. 

Można pomyśleć także o czymś bardziej osobistym. Zwłaszcza jeśli klasa rozstaje się z wychowawcą. To może być np. fotoksiążka ze zdjęciami uczniów z całego okresu edukacji.