Kolejny kościół zniszczony w akcie wandalizmu. Marcin Warchoł: wywoływanie niechęci do osób wierzących prowokuje do agresji

Jak donosi Gazeta Krakowska wandale zniszczyli kościół w Ropie (województwo małopolskie). Przyszli nocą, gdy księża spali i zniszczyli witraże w prezbiterium kościoła. W tym miejscu mieści się ołtarz i tabernakulum z Najświętszym Sakramentem. 

Księża uważają, że wandale mogli podejść od strony cmentarza. Wandale zniszczyli drogie witraże w trzech oknach świątyni. Straty to blisko 10 tysięcy złotych. Ksiądz Stanisław Porębski, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Ropie komentuje to dla Gazety Krakowskiej: Przecież to spokojna wieś. Nigdy takie rzeczy się tutaj nie działy.

Straty to blisko 10 tysięcy złotych. Obecnie trwają nabożeństwa ekspiacyjne i modliliśmy się w intencji sprawców, o ich skruchę i nawrócenie. Parafianie starają się ratować wnętrze świątyni przed opadami deszczu i śniegu.

Na miejscu zdarzenia pracuje też Komenda Powiatowa Policji w Gorlicach.

O komentarz poprosiliśmy Marcina Warchoła, wiceministra sprawiedliwości. Był on jednym z inicjatorów zbiórki podpisów pod projektem ustawy: „Stop agresji wobec chrześcijan”: 

Zło potęguje. Małe – rodzi większe. Wywoływanie niechęci do osób wierzących prowokuje do agresji, jaką są fizyczne ataki na osoby broniące życia nienarodzonego czy dewastowanie kościołów. Nagonka na chrześcijan prowadzona przez liberalno-lewicowe media, jak GW czy TVN prowadzi do fizycznych ataków na osoby duchowne, czy jak ostatnio małego chłopca ministranta, który został zaatakowany przez agresywnego mężczyznę, gdy zapytał o przyjęcie księdza po kolędzie. Dlatego obywatelska ustawa w obronie chrześcijan autorstwa Solidarnej Polski jest tak ważna. Musimy bronić chrześcijan przed nienawiścią, agresją i dyskryminacją. 

- powiedział wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. 

Foto podglądowe: Polska Niezwykła