Ceny biletów MPK w Rzeszowie pójdą do góry? Część mieszkańców oburzona

Wczoraj odbyła się konferencja prasowa prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka, w której wyjaśniał przyczyny wzrostu cen biletów. Mówił:

 Propozycja podniesienia cen biletów jest trudna, ale nieunikniona. Nie mamy wpływu jako samorząd na wiele czynników kosztotwórczych w transporcie. Najważniejszy z nich to ceny paliw i energii elektrycznej, które w ostatnim czasie osiągnęły rekordowe poziomy. Jeszcze niedawno sprężony gaz ziemny do naszych autobusów kosztował poniżej dwóch złotych za metr sześcienny, dzisiaj jego cena dla firm wzrosła niemal dziesięciokrotnie. Olej napędowy podrożał o 100 procent, bardzo wysokie są także ceny energii elektrycznej, którą zasilamy część autobusów. To wszystko sprawia, że nie da się dłużej funkcjonować z cenami przejazdów na dotychczasowym poziomie 

Z wyliczeń miasta wynika, że w przyszłym roku system transportowy w 2023 roku może kosztować około 140 mln zł.

Bilety 20% w górę

Już niedługo mieszkańców Rzeszowa czeka kolejna podwyżka cen biletów MPK. To już druga w tym roku. Ceny wzrosną drastycznie. Koszt 40-minutowego biletu wzrośnie do 5 zł! To o 20% drożej, niż jeszcze w lutym tego roku, kiedy Zarząd Transportu Miejskiego podniósł ceny biletów za przejazdy komunikacją miejską.

Uchwałą w tej sprawie radni zajmą się w najbliższy wtorek. W projekcie możemy przeczytać, że podwyżki są spowodowane “znaczącym wzrostem kosztów nośników energii, w tym cen oleju napędowego, gazu i prądu oraz wzrostu kosztów pracy“.

Poniżej zestawienie cen biletów, jakie będą obowiązywać po planowanej podwyżce.

Za jednorazowy bilet normalny 40-minutowy zapłacimy 5 zł. Za ustawowy 2,50 zł, a za samorządowy 3 zł.

Za bilet 90-minutowy, który ma zastąpić dotychczasowy 60-minutowy odpowiednio: 8,20 zł, 4,10 zł i 4,90.

Podwyżka cen nie ominie także biletów 24-godzinnych i imiennych. W tym przypadku mieszkańcy Rzeszowa muszą nastawić się na koszt od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych.

Rzeszów droższy od Warszawy

Rzeszów po podwyżce stanie się miastem, które w kategorii biletów 90-minutowych będzie najdroższe w Polsce! Jeśli chodzi o bilety 40-minutowe, jedynie w Krakowie za przejazdy komunikacją miejską zapłacimy więcej.

Władze ZTM tłumaczą podwyżkę wzrostem cen paliw. Istnieją jednak sposoby pozwalające obniżyć koszt biletów. Mieszkańcy Warszawy, którzy rozliczają podatek PIT w swoim mieście albo posiadają tak zwaną “Kartę Warszawiaka” uprawnieni są do zniżek za przejazdy komunikacją miejską. Być może takie rozwiązanie sprawdziłoby się również w Rzeszowie. Tym sposobem Stolica Innowacji mogłaby zachęcać mieszkańców do ciągłego korzystania z usług ZTM, ułatwiając życie mieszkańców miasta.

Mieszkańcy się burzą

Część mieszkańców Rzeszowa zaczyna się zastanawiać dlaczego bilety są takie drogie, czy na pewno chodzi o rosnące ceny paliwa? Mieszkańcy zauważają, że np. Trzebownisko ze Związku Gmin wprowadza darmowe bilety dla mieszkańców. Niektórzy sugerują, że Rzeszów mógłby choćby zrezygnować ze światełek świątecznych. 

Ciekawe zestawienie przygotowało Razem dla Rzeszowa, które pokazuje ceny biletów w miastach wojewódzkich. Wychodzi z nich, że Rzeszów jest najdroższy w skali kraju. Niektórzy upatrują w tym jeszcze jednego powodu takiego stanu rzeczy: w innych miastach wojewódzkich sąsiednie gminy dorzucają się do wspólnego transportu. W Rzeszowie i okolicach takiego rozwiązania nie ma. I tak do stolicy województwa dojeżdżają MKS ze Związku Gmin, a po Rzeszowie jeżdżą MPK. Być może za parę lat rozwiązaniem będzie kolej aglomeracyjna?