W Mielcu odsłonięto Pomnik Żołnierzy Wyklętych Niezłomnych

Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w kościele p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu w intencji żołnierzy niepodległościowego podziemia. Następnie uczestnicy wydarzenia przeszli pod pomnik, który jest usytuowany w Parku Leśnym „Góra Cyranowska” przy Al. Niepodległości. W odsłonięciu upamiętnienia uczestniczyli m.in. wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, przedstawiciele rodzin Żołnierzy Niezłomnych, parlamentu, organizacje patriotyczne, władze samorządowe i mieszkańcy miasta. Odczytano listy od prezydenta Andrzeja Dudy, marszałek Sejmu Elżbiety Witek i premiera Mateusza Morawieckiego.

„Pochylamy dzisiaj głowy i dziękujemy Żołnierzom Wyklętym, za to, że nie chcieli zgodzić się na zbrodniczy reżim, który niósł gwałt i zniszczenie. Dziękujemy za ich odwagę oraz świadectwo wierności do samego końca” – napisał premier RP Mateusz Morawiecki.

Jak podkreślił wicepremier Piotr Gliński, czyn Żołnierzy Wyklętych był czynem heroicznym, ale i dramatycznym. – Żołnierze Wyklęci byli uczestnikami powstania narodowego, ale powstania może najbardziej tragicznego, które od początku było zakłamywane, a później ich uczestnicy i rodziny przez lata byli przedmiotem niebywałej pogardy – powiedział.

Przestrzeń publiczna wolnej, suwerennej i demokratycznej Polski wypełnia się znakami historycznej prawdy, prawdy o tych dobrych i prawdy o tych złych. W całej Polsce upadają sowieckie pomniki zniewolenia, hańby, barbarzyństwa i totalitaryzmu. Powstają pomniki prawdziwych bohaterów, tak jak tutaj w Mielcu (...) To pomnik społecznej pamięci, tożsamości Mielca i pomnik historycznej rozwagi. Pokazaliście w nim obraz polskiego narodu, który nie lękał się ani sowieckiego komunizmu, ani niemieckiego nazizmu (...) Jest mieczem polskiej pamięci.

– mówił podczas uroczystego odsłonięcia pomnika prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.

Prezes IPN zauważył, że arcytrudnym zadaniem był wybór dwunastu postaci z tysięcy heroicznych życiorysów żołnierzy podziemia niepodległościowego. Bohaterowie przedstawieni na pomniku stali się świadectwem całego fenomenu Żołnierzy Niezłomnych.

– Są wśród nich ikony podziemia antykomunistycznego: rotmistrz Witold Pilecki, Hieronim Dekutowski „Zapora”, gen. August Emil Fieldorf „Nil” i płk. Łukasz Ciepliński, prezes IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”

– podkreślił i dodał:

Panie Pułkowniku Ciepliński: jest dokładnie tak, jak pisałeś w swoich listach z więzienia do syna Andrzeja. Wy wszyscy zginęliście za Polskę niepodległą i Polskę szczęśliwą. Za prawdę i za sprawiedliwość.

Pomnik, autorstwa Józefa Opali, przedstawia dwunastu żołnierzy niezłomnych, którzy w okresie stalinowskiego terroru walczyli o wolną Polskę. Na blisko pięciometrowym monumencie ustawiono figury przedstawiające płk. Aleksandra Rusina „Rusala”, mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zaporę”, chor. Wojciecha Lisa „Mściciela”, płk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa”, Janinę Przysiężniak „Jagę”, por. Leona Wanatowicza „Borutę”, rtm. Witolda Pileckiego „Witolda”, ks. Władysława Gurgacza „Sema”, ppłk. Waleriana Tumanowicza „Jagodzińskiego”, gen. bryg. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, ppor. Anatola Radziwonika „Olecha” oraz mjr. Dragana Sotirovića „Drażę”. Upamiętniono na nim także osoby związane z Podkarpaciem, Kresowiaków oraz wszystkich Żołnierzy Niezłomnych walczących o wolność Polski.

Monument – największy w Polsce pomnik Żołnierzy Niezłomnych – powstał z inicjatywy społecznej dzięki Romualdowi Rzeszutkowi ze Stowarzyszenia „Prawda i Pamięć”, upamiętnienie współfinansował Instytut Pamięci Narodowej.

Wydarzeniu towarzyszył m.in. spektakl teatralny i koncerty.



Informacja i foto: IPN