Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Ile ofiar pochłonie to PiSowskie "ratowanie gospodarki"?- pytają kredytobiorcy

Ile ofiar pochłonie to PiSowskie "ratowanie gospodarki"?- pytają kredytobiorcy
foto
W ubiegłą sobotę 25 czerwca odbył się Ogólnopolski Strajk Kredytobiorców w Warszawie. Temat okazał się niezbyt „medialny”. Powód? W ten sam dzień odbywał się Marsz Równości. Na protestach nie było mediów ogólnopolskich, nie poświęcono temu tematowi nawet miejsca w wydaniach Wydarzeń, czy Faktów. 

Wyborco podwyższanie stóp procentowych to skandal!

Mógłby wykrzyczeć niemal każdy polityk na proteście organizowanym przez Ogólnopolski Strajk Kredytobiorców. Mógłby. Ale tego dnia politycy największych ugrupowań politycznych w Polsce byli zajęci czym innym. Tego dnia cała opozycja w Polsce (oprócz Konfederacji) szła w Marszu Równości. Teoretycznie protest mógłby zmieścić się w „ramówce” mediów, bo zaczynał się o 12, podczas gdy Marsz Równości o 14.

Rozczarowanie kredytobiorców największymi telewizjami w Polsce i politykami było wielkie. Najwyraźniej są „popularni” tylko wtedy, kiedy Adam Glapiński podnosi stopy procentowe. Następny termin? 7 lipca.

„Poprzedni termin zgrał się z medialnym wydarzeniem... Ten strajk powinien zrzeszyć wszystkich przeciwników rządu, bo kobiety mają kredyty, przedsiębiorcy, rolnicy, nauczyciele, pielęgniarki... Stwórzmy jedność ludzi anty PiS, bo w jedności siła- zauważa pani Iwona.

Kolejni uczestnicy grupy, która liczy około 5 tysięcy osób, pisze jednak, że nie powinno zwalać się na termin: Ludziom zawsze coś nie pasuje, ten nie bo w pracy, ten termin nie bo paznokcie, wtedy nie bo fryzjer , zawsze coś stanie na przeszkodzie żeby się wykręcić, idealnego terminu dla wszystkich się nie znajdzie- zauważa pan Sławek.

Zauważają, że trzeba zakasać rękawy i nagłośnić temat. Absolutnie nie można się poddawać, zwłaszcza, że na grupie jest ponad 5 tysięcy osób.

Politycy jeżdżą na plecach kredytobiorców, ale gdy coś się dzieje to ich nie ma?

Zastanawia fakt, że polscy politycy od przedstawicieli Konfederacji, po Lewicę chętnie na ten temat się wypowiadają. Jednak, gdy dochodzi "co do czego" to ich nie ma. Propozycji jest dużo, ale z komentarzy, które można wyczytać na grupie, kryje się żal. Propozycje, propozycjami, ale tutaj trzeba realnych rozwiązań. Z  rozmów z prowadzącymi profil Ogólnopolskiego Protestu Kredytobiorców wynika, że próbowali dotrzeć do polityków ze swoimi postulatami. Niestety, ale zderzyli się ze ścianą. To przykre. O ich los będziemy pytać partie polityczne w Polsce.

Każda partia przygotowała jakieś rozwiązanie dla kredytobiorców. Pytanie na ile były one np. konsultowane z tymi osobami. W Polsce jest około 4 mln kredytobiorców, którzy odczuwają skutki polityki NBP i rządu PiS. Jak komentują to Polacy na tej grupie? Osoby na grupie propozycje PiS i Mateusza Morawieckiego traktują w kategorii żartu "Czy nie ma Polaków, żeby poprowadzili ludzi, przejęli rząd. Przecież to nie Polacy są w rządzie. Ludzie?".















"Ile ofiar pochłonie to PiSowskie "ratowanie gospodarki"? Brak słów na to z czym przyszło się nam wszystkim mierzyć. Oby zmiany nadeszły bo tak się żyć nie da"- pisze pani Joanna.

"Ktoś powiedział z PiSu że biedni kredytów nie biorą, bo biedni nie mają zdolności kredytowej. To teraz robią tak by więcej tych biednych było. O to im chodzi by pozabierać ludziom dorobek całego życia. Niech się modli, by kiedyś jemu nie brakło na chleb, kara kiedyś na nich wszystkich przyjdzie"- dodaje pani Martyna.

O ile ludziom wzrosły raty kredytów? 

Z 2000 na 4800. Budżet na jedzenie - 0 zł. Dwoje dzieci. Samotna matka- pisze pani Żaneta. Pan Mateusz oznajmia: 2000 zł. Teraz 4150, plus oczywiście ubezpieczenie.















Wzrost o 1000 zł . Dobrze że nie brałam więcej .Mam dosyć tego chorego kraju, tych podwyżek. Widzę ludzi w spożywczym z listą co kupić. To jest dramat .Jak uczyć dzieci ze ciężka pracą da się coś osiągnąć. .Jak pokazują że złodziejstwo i manipulacja to jedyna droga. Znów na rozdają 500 plus i niepracująca patologia pójdzie głosować a my będziemy ich sponsorować. Czas powiedzieć wypierd....oddawac nam normalne życie.- pisze pani Aldona.

Ja 1780 zł właśnie patrzyłem następna rata 3334 zł ku... masakra co się dzieje, a jeszcze gorsze jest to że teraz tak dużo się podniosły raty ale jedyne co to więcej w racie jest odsetek niż kapitału- informuje pan Piotr.
1278,teraz 2100 raty stałe wibor 3…Jak tak dalej będzie niech bank zabiera to mieszkanie wpi…du. Nie rozumiem dlaczego my kredytobiorcy składamy się na ta cała inflacje ??? Tylko my dostajemy po dupie Podwyżka stóp? Taki Kowalski mający mieszkanie po babci, inny iksinski maja komunalne, inny mający dom na wsi -nie odczuje podwyżki jak my…? Bo???- nie rozumie całej sytuacji pani Diana.

Jak frankowicze krzyczeli, że banki to złodzieje a kredyty we Franku nigdy nie miały franków to nikt nie wierzył. Wibor to następny przekręt na wielką skalę. Mogą banki w Polsce kraść to kradną. Zacznijcie działać i do sądów ze złodziejami z banków.- wyjaśnia pan Robert

Z 1300 na 3100 lecz to wszystko za mało bo ludzie nadal płacą i nic nie robią, a ścierwa z PiSu się śmieją w głos brawo dla nas Polaków- podsumowuje pan Sebastian.

To tylko wycinek komentarzy, które dostępne są na grupie. Jest ich zdecydowanie więcej. Ludzie są zrozpaczeni i zastanawiają co będzie jutro? Czekają na realne rozwiązania ze strony partii rządzącej, a nie to co jest obecnie.

 

Foto: Magdalena Machnicka

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów