Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Trzy miejsca na jednodniowy wyjazd z dziećmi.

Trzy miejsca na jednodniowy wyjazd z dziećmi.
Ciesz się wędrówką! (2)

W weekend ma być upalnie i bezchmurnie. Takiej okazji nie można zmarnować. Przygotowałem dla Was trzy miejsca na Podkarpaciu, idealne na weekendowy wypad z dziećmi.

Drezyny rowerowe – Uherce Mineralne

Półtorej godziny zajmie Wam dojazd z Rzeszowa do Uherc Mineralnych, położonych tuż za Leskiem. Przy przejeździe kolejowym znajduje się atrakcja, obok której nie można przejść (przejechać?) obojętnie. To stacja będąca bazą drezyn rowerowych. W maju 2015 roku na fragmencie linii kolejowej nr 108, pamiętającej jeszcze czasy Franciszka Józefa, zostały uruchomione turystyczne przejazdy drezynami rowerowymi. To największe tego typu przedsięwzięcie w Polsce i w Europie.

Jest to też jedna z najciekawszych i nietypowych atrakcji turystycznych na Podkarpaciu. Świetne połączenie ruchu na świeżym powietrzu dla rodziców i niesamowitej frajdy dla dzieci. Do wyboru są dwie trasy: Uherce Mineralne - Stefkowa - Uherce Mineralne licząca 12 km i krótsza 8 kilometrowa Uherce Mineralne - Olszanica - Uherce Mineralne. Przejazd dłuższą trasą trwa 1,5 h, krótszą przejedziecie w godzinę. My wybraliśmy dłuższą trasę.

https://youtu.be/8-1Ey1vrbM4

Z rozpędzeniem napędzanych siłą mięśni nóg drezynami, każdy powinien dać sobie radę. W każdej drezynie są dwa miejsca dla pedałujących. Warto pamiętać o utrzymywaniu odpowiedniej odległości od drezyny jadącej z przodu. Zderzenia drezyn się zdarzają i nie są niebezpieczne dla uczestników, ale dla higieny odpowiedniego relaksu własnego i innych uczestników, warto zachować ostrożność. Drezyny posiadają oczywiście hamulec, którego manetka przypomina te rowerowe.

Warto wziąć ze sobą jakąś przekąskę i coś do picia oraz wygodnie się ubrać. Koszty tej atrakcji na dziś zamykają się w kwotach, odpowiednio: 130 zł dłuższa trasa i 120 zł trasa krótsza. Tutaj znajdziecie aktualne informacje o drezynach: http://drezynyrowerowe.pl/pl/

Po przejażdżce drezynami polecam podjechać kilka kilometrów do Olszanicy i zwiedzić otoczony fosą pałac Juścińskich, który niewątpliwie zalicza się do najbardziej malowniczych siedzib ziemiańskich na Podkarpaciu.

Miłośnicy piwa powinni koniecznie odwiedzić położony niedaleko stacji browar Ursa Maior, w którym ważone jest niezwykłe piwo – bieszczadzkie z natury… O tym wyjątkowym miejscu napiszemy jeszcze przy innej okazji.

Przełom Wisłoka - Rudawka Rymanowska

Dla spragnionych ochłody polecam wyjazd do Rudawki Rymanowskiej, gdzie znajduje się malownicze miejsce – przełom Wisłoka, jeden z piękniejszych przełomów w polskich Karpatach! Dojazd z Rzeszowa nie powinien zająć Wam więcej niż półtorej godziny.

Wisłok na tym odcinku płynie wąskim korytem, otoczonym urwistymi, wysokimi zboczami. Miejsce to swoją formę uzyskało około 80 tys. lat temu i jako jedyny przełom w Polsce, pochodzi z okresu plejstocenu. W Rudawce Rymanowskiej możemy podziwiać 40 metrowej wysokości odsłonięcia łupków menilitowych. Obok urwiska znajduje się też niewielki wodospad. Bywał w tym miejscu często Karol Wojtyła, który po raz pierwszy trafił do Rudawki w 1952 r. Nie dziwimy się fascynacji przyszłego papieża tym miejscem, który wracał tu wielokrotnie. Nas oprócz niesamowitych widoków zachwyca fakt, że rzeka w tym miejscu jest czysta i płytka, posiada kamieniste dno z wieloma małymi kaskadami. Dla dzieci to jeden wielki wodny naturalny plac zabaw!

Warto zabrać ze sobą karimatę lub koc, ręczniki, buty typu crocs (kamieniste dno rzeki) oraz prowiant i napoje. Samochód można zaparkować wzdłuż drogi. Od miejsca parkowania samochodu do rzeki dzieli nas kilkusetmetrowy odcinek prowadzący przez łąki.

Na miejscu jest spora wiata, która w przypadku załamania pogody daje odpowiednie schronienie. Warto tu spędzić cały dzień. Dzieci nie będą się nudzić. Jest tylko jedno „ale” – jeżeli wyjazd zaplanujemy po ulewnych deszczach, poziom wody w tej górskiej na tym odcinku rzece, może być wyższy, a przejrzystość wody mniejsza.

Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce

To miejsce, to jedno z ulubionych muzeów moich dzieci. Muzeum znajduje się na terenie najstarszej na świecie i nadal działającej (!) kopalni ropy naftowej. Dzieci mają okazję organoleptycznie sprawdzić lepkość wydobywanej z ziemi ropy naftowej.

Na obszarze 20 hektarów znajduje się ogromna ilość urządzeń związanych z przemysłem naftowym i gazowniczym, w tym dwa oryginalne szyby naftowe z XIX wieku o imionach „Franek” i „Janina”. Dla zwiedzających przygotowano sporo prezentacji multimedialnych, które przybliżają ówczesne realia i życiorys oraz dokonania genialnego – Ignacego Łukasiewicza. Spacer po tym Muzeum, szczególnie gdy pogoda sprzyja, należy do przyjemności, które miło się wspomina. Co ważne, wizyta w Bóbrce ma sporo walorów poznawczych i naukowych, nie tylko dla dzieci. Spójrzcie na zdjęcia poniżej i już dziś zaplanujcie wizytę w muzeum w Bóbrce.

Więcej informacji: https://bobrka.pl/


Tomasz Błażej - opiekun działu "#PodkarpacieNaWeekend"

Rzeszowianin, prawnik specjalizujący się w zarządzaniu, głównie w sektorze publicznym. Tata dwójki niesamowitych dzieciaków, który większość życia zawodowego spędził w Warszawie, a dziś na powrót zamieszkał z rodziną na rzeszowskiej ziemi. Uwielbia małe i duże podróże, szczególnie te w pełnym rodzinnym składzie, sport na świeżym powietrzu, dobrą kuchnię i dobrą książkę.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów