Dni Otwarte Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie (fotorelacja)

W Dniach Otwartych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie udział wzięło ponad 300 uczniów ze szkół ponadpodstawowych z Rzeszowa, Dębicy i Jarosławia. Poza zorganizowanymi klasami gościliśmy również uczestników indywidualnych, na liście obecności pojawiły się nazwiska osób m.in. z Gliwic czy z Janowa Lubelskiego – mówi Magdalena Łobodzińska, specjalista ds. marketingu WSIiZ, koordynatorka tegorocznego Dnia Otwartego. Bardzo cieszy nas fakt, że po dwóch latach przerwy w murach naszej uczelni znów pojawiło się tak wielu młodych ludzi, którzy przez cały dzień aktywnie uczestniczyli we wszystkich przygotowanych dla nich zajęciach i atrakcjach. A ponieważ pogoda naprawdę dopisała nasza strefa chill&grill w kampusie w Kielnarowej zamieniła się na kilka godzin w prawdziwy piknik połączony z prezentacją uczelni i jej oferty edukacyjnej – podkreśla Łobodzińska.

W wydarzeniu uczestniczyło również ponad 50 osób z Ukrainy. Dla tej grupy program Dnia Otwartego WSIiZ był nieco inny. Usłyszeli oni o najważniejszych informacjach dotyczących procesu rekrutacji i studiów we WSIiZ, zapoznali się z ofertą kół naukowych oraz zostali oprowadzeni po kampusie poznając najnowocześniejsze laboratoria uczelni. Na zakończenie nasi ukraińscy goście wzięli udział w warsztacie pn. „Czy język polski jest dla nas naprawdę językiem obcym?". Warto również wspomnieć, iż w Dniu Otwartym wzięli udział nie tylko Ukraińcy, którzy obecnie przebywają w Rzeszowie czy okolicach, ale specjalnie na to wydarzenie przyjechała młodzież wraz z rodzicami z innych miast Polski, jak Toruń czy Kraków, a także mała grupa ze Lwowa – relacjonuje Mikołaj Voronin, z-ca kierownika ds. rekrutacji studentów ze wschodu.

Jakie atrakcje czekały na uczniów podczas Dnia Otwartego WSIiZ?

W trakcie Dnia Otwartego WSIiZ odbyły się liczne wykłady i warsztaty dotyczące np. autoprezentacji i wystąpień publicznych, influencer marketingu, trendów w makijażu dziennym czy fotomanipulacji. Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty „Kosmetyczne DIY" poprowadzone przez mgr Ulianę Hoian. Przyszli abiturienci pod czujnym okiem ekspertki, wykorzystując naturalne produkty kosmetyczne, przygotowali balsamy do ust. Balsamy powstały na bazie naturalnych półskładników i olejów naturalnych, wosku, kompozycji zapachowych, olejków eterycznych i wit. E. Po sporządzeniu produktu uczniowie mogli przelać go do specjalnych opakowań i zabrać ze sobą na użytek własny. Grupa otrzymała również szczegółową instrukcję i dzięki niej będą mogli taki kosmetyk odtwarzać w warunkach domowych – opowiada mgr Uliana Hoian z Katedry Kosmetologii.

Na uczniów czekały także lekcje języka chińskiego, warsztaty dietetyczne oraz zajęcia pt. „Jak zostać królem negocjacji?" przygotowane przez mgr Małgorzatę Leśniowską-Gontarz. Byłam dzisiaj na zajęciach z negocjacji i uczyłam się jak przekonywać innych do swoich racji, a potem oglądałam stoiska kół naukowych. Jest tutaj taka różnorodność wszystkiego. Zajęcia poprowadzone są w bardzo profesjonalny sposób, tak że wszyscy chcą słuchać i uczyć się nowych rzeczy – mówi Oliwia Południak, uczennica z Zespół Szkół Ekonomicznych w Rzeszowie.

Oprócz uczestnictwa w zajęciach zorganizowanych uczniowie mieli też czas na zobaczenie nowoczesnych laboratoriów mieszczących się w Kampusie WSIiZ w Kielnarowej. Byłam przede wszystkim w pracowni grafiki komputerowej. To mnie interesowało najbardziej, ponieważ chcę tu studiować. Dni Otwarte bardzo mnie zainspirowały. Na początku trochę się bałam, że ten kierunek to nie będzie coś dla mnie, ale ostateczne ta uczelnia okazała się bardzo otwarta. Są tu bardzo mili ludzie i bardzo wysokiej jakości sprzęt. Budynek uczelni też jest estetyczny, a cały kompleks wydaje się bardzo przyjemny dla studentów  – ocenia Joanna Żebracka, uczennica z I Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie.

Hitem tego dnia okazał się pokaz salsy, bachaty i tańców afrykańskich oraz tyrolka... niemal w środku lasu! Dla uczestników, którzy nie lubią zajęć grupowych, organizatorzy przewidzieli kącik do gier planszowych, a na terenie całego kampusu czekały wygodne czerwone leżaki, na których można było odpocząć i obserwować zabawę innych uczestników.