Działania prezydenta w sprawie uszkodzonych drzew

W rejonie bloku przy ul. Boruty Spiechowicza 15 doszło do uszkodzenia drzew. Pełniący funkcję prezydenta Marek Bajdak postanowił zareagować. Tymczasowy prezydent złożył zawiadomienie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.

Firma, który wykonywała tam roboty budowlane na zlecenie Urzędu Miasta, doprowadziła do odkrycia systemu korzeniowego drzew oraz ich częściowego uszkodzenia. Zaistniała sytuacja oburzyła mieszkańców Rzeszowa oraz samego prezydenta.

- Kiedy dowiedziałem się o tym uszkodzeniu, właściciel firmy został natychmiast wezwany do złożenia wyjaśnień. Zapoznałem się nimi, jednak sprawa jest na tyle poważna i bulwersująca opinię publiczną oraz mnie osobiście, że zdecydowałem się zawiadomić Departament Ochrony Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim - mówi Marek Bajdak.

Właściciel firmy złożył wyjaśnienia, z których wynikało, że prac nie można było przeprowadzić w inny sposób. Wykonawca twierdził, że system korzeniowy drzew został odpowiednio zabezpieczony. Jednak prezydent Marek Bajdak uznał, że sprawę powinien zbadać Urząd Marszałkowski i jeżeli doszło do naruszenia prawa, to na właściciela powinna być nałożona przewidziana prawem kara finansowa.  Według prezydenta będą to odpowiednie działania. Pomimo, że każdorazowo firmy są informowane przez miejskiego inspektora nadzoru, jak należy prowadzić takie prace wokół drzew, nadal dochodzi do sytuacji jak przy ul. Spiechowicza.