Wczoraj, przewodniczący klubu, Krzysztof Kłak, złożył obszerne zeznania w tej sprawie w Prokuraturze Okręgowej w Rzeszowie.
Wydatki i kontrowersje
Kwota 1,2 miliona złotych, przeznaczona na organizację CPAC 2025, budzi poważne wątpliwości wśród radnych Koalicji Obywatelskiej. Zawiadomienie do prokuratury sugeruje, że środki publiczne mogły zostać wykorzystane w sposób niezgodny z ich przeznaczeniem, a sam kongres mógł służyć celom politycznym, w tym promocji konkretnego kandydata w wyborach prezydenckich.
Krzysztof Kłak podkreśla, że sprawa ma poważny charakter i wymaga pełnej przejrzystości. Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej zapowiedział, że będzie na bieżąco informować opinię publiczną o kolejnych krokach w tej sprawie.
Zarząd województwa innego zdania
Marszałek Władysław Ortyl stanowczo stwierdził, że organizacja CPAC na Podkarpaciu nie była przypadkiem.
- Jeżeli nie będziemy się promowali i budowali nowych relacji z ważnymi ludźmi ze świata, to nikt inny nas nie wypromuje i nie zadba o nasz rozwój. A nasze Centrum Wystawienniczo-Kongresowe powstało właśnie po to, aby odbywały się w nim duże wydarzenia, promujące Podkarpacie – zaznaczył marszałek.
Co dalej?
Złożenie zawiadomienia do prokuratury to pierwszy krok w procesie wyjaśniania tej kontrowersyjnej sytuacji. Teraz prokuratura będzie musiała zbadać zasadność zarzutów i podjąć decyzję o ewentualnym wszczęciu śledztwa. Wynik postępowania prokuratorskiego będzie kluczowy dla oceny legalności działań Zarządu Województwa Podkarpackiego w kontekście wydatkowania publicznych pieniędzy.
Napisz komentarz
Komentarze