Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Powiat Rzeszowski

Ambasada Wolności. O człowieku, który zmienia oblicze Ziemi Lubaczowskiej.

Ambasada Wolności. O człowieku, który zmienia oblicze Ziemi Lubaczowskiej.
275532353_922286565121290_6794060317942717492_n-ink
#PodkarpacieNaWeekend

Gdyby Putin postąpił mądrze i nie najechał Ukrainy, zapewne opisałbym Wam w ramach cyklu #PodkarpacieNaWeekend wizytę w Chutorze Gorajec na Roztoczu. Niestety Putin nie stanął na wysokości zadania jako polityk i zdecydował się na zbrojny najazd na Ukrainę. Wywołało to z kolei wielką falę oburzenia na świecie oraz uruchomiło olbrzymie pokłady dobra i empatii wśród Polaków. W ciągu ostatnich tygodni Polacy, zwykli ludzie, często niezrzeszeni w żadnej organizacji, okazują wielkie serca, udzielając realnej pomocy uciekającym przed wojną Ukraińcom. Takich przykładów jest setki tysięcy.

autor: Aleksander Małachowski

Ja jednak dziś opiszę Wam przypadek szczególny, człowieka - orkiestrę, którego niespożyta energia, odwaga, charyzma i kreatywność pozytywnie zarażają i pokazują, że w niewielkiej podkarpackiej miejscowości można zorganizować centrum dystrybucji dobroci i nadziei dla tysięcy potrzebujących. Tym człowiekiem jest Marcin „Wodzirej” Piotrowski, który wraz z żoną Mariną Sestasvili-Piotrowską, pochodzącą z Estonii, od kilkunastu lat otwierają podkarpacką część Roztocza na świat. Nie będę opisywał wszystkich dokonań Marcina. Wspomnę tylko, że w dawnej szkole w Gorajcu stworzył ciekawe miejsce, w którym mieszka z rodziną i przyjmuje gości z całego świata. Miejsce to nazywa się „Chutor Gorajec”. W Chutorze odbywa się znany wielu osobom w Polsce i Europie Festiwal Kultury Pogranicza „Folkowisko” oraz wiele wydarzeń łączących kultury pogranicza. Więcej informacji na temat Festiwalu znajdziecie u wujka Google.

Dziś „Chutor Gorajec” jest azylem dla uchodźców z Ukrainy. Marcin, widząc tragedię osób uciekających przed wojną, którzy utknęli po ukraińskiej stronie granicy, pozbawieni jakiejkolwiek pomocy, wraz ze współpracownikami Stowarzyszenia Animacji Kultury Pogranicza „Folkowisko” oraz kompanią wolontariuszy z całego kraju i zagranicy, podjął się karkołomnego zadania.

https://youtu.be/-6WFGpxmTRQ

Postanowił wyjść z pomocą humanitarną na ukraińską stronę. W Cieszanowie, nieopodal przejścia granicznego Budomierz – Hruszów, dzięki uprzejmości firmy Instal – Bud, która użyczyła Stowarzyszeniu lokal, zorganizował centrum pomocy humanitarnej, nazwane Ambasadą Wolności.

Dziś, zamiast opisywać Wam kolejne atrakcje turystyczne Podkarpacia, opiszę swoje wrażenia z ubiegłotygodniowej wizyty w Ambasadzie Wolności. Taki mamy obecnie czas…

Dzięki współdziałaniu redakcji portalu rzeszow-info.pl, Szpitala Specjalistycznego PRO - FAMILIA z Rzeszowa, Best Milk Sp. z o.o. oraz Fibrain Sp. z o.o., udało mi się zorganizować sporego busa zapakowanego pod dach wszelkiej maści art. spożywczymi, chemicznymi, śpiworami, kocami etc., które dowiozłem na miejsce do Cieszanowa.

Już od momentu wyładunku towarów, z każdej strony otaczali mnie uśmiechnięci młodzi ludzie, którzy pomimo ciężkiej pracy, jaką wykonują od wielu dni, nie tracą poczucia humoru. Odniosłem wrażenie, że w Ambasadzie Wolności są ludzie z całej Polski. Działalność Marcina aktywnie wspiera od lat Andrzej Stasiuk, który aktualnie jeździ dla Ambasady Wolności jako kierowca – wolontariusz.

foto: Marcin Piotrowski

Spotkałem tam studentów ratownictwa medycznego z Nowego Sącza, którzy codziennie - non stop - z poświęceniem niosą pomoc medyczną po ukraińskiej stronie granicy.

https://www.youtube.com/watch?v=jU4JqGqM_Iw

Anię, młodą Ukrainkę, która pomaga ratownikom wcielając się w rolę tłumaczki.

https://youtu.be/pmPnxFcMn80

Prawnika z Anglii, który - jak sam stwierdził - przyjechał robić kanapki dla uchodźców. Romana - ważną logistycznie postać - który wykonuje dziennie niezliczoną ilość kursów do i z Ukrainy, będąc swoistym przewodnikiem dla mniej doświadczonych wolontariuszy. Przy okazji: specjalne podziękowania dla Romana za pomoc! Koordynatorów m.in.: Igora, Waldiego, Wojtka, Agnieszkę, która swoim pięknym uśmiechem i pogodą ducha rozwesela wszystkich wokół, oraz wielu, wielu innych wspaniałych ludzi.

Nie sposób ich wszystkich wymienić. Na pewno każdemu należą się wielkie wyrazy uznania za ich pracę i poświęcenie. Baza, Ambasada Wolności, z której operują wolontariusze, jest świetnie zorganizowana. W magazynach, które są podzielone asortymentowo, uwija się praktycznie cały czas sporo ludzi sortujących niezbędne artykuły, które co jakiś czas przywożą do bazy ludzie dobrej woli. Jest też mocna ekipa, która codziennie robi setki kanapek, które są kilka razy dziennie dowożone do ludzi koczujących po ukraińskiej stronie granicy.

https://youtu.be/gQtfqNR5SmU

W ostatnich dniach dzięki uporowi Marcina i wielu darczyńcom wspomagającym tą inicjatywę, udało się dokonać kroku milowego. Uchodźcy oczekujący na przejście granicy, mają do dyspozycji namioty, w których mogą się ogrzać, zjeść posiłek oraz napić się gorącej herbaty. Na miejscu jest też zapewniana pierwsza pomoc medyczna, którą zapewnia grupa ratowników medycznych, o których wspominałem wyżej. Pomoc nie ogranicza się tylko do jednego miejsca. Po ataku rakietowym na poligon wojskowy w ukraińskim Jaworowie, który jest położony zaledwie 20 km od polskiej granicy, z Ambasady Wolności wyjechało do Jaworowa trzy ambulanse, wypełnione po brzegi artykułami medycznymi.

https://youtu.be/Kbn4qsomHls

Trudno w jednej relacji zmieścić wszystkie działania pomocowe realizowane przez Marcina „Wodzireja” Piotrowskiego i jego wspaniałą Ekipę. Proponuję Wam przekonać się samodzielnie, jak wygląda pomoc niesiona przez Ambasadę Wolności. Może niektórzy z Was oprócz darów, które warto wziąć ze sobą, wywiozą stamtąd wspomnienia związane z pracą wolontariusza? Zachęcam do udzielania wszelkiej pomocy dla tego niezwykłego miejsca, które niesie codziennie pomoc tysiącom uciekinierów. Nie przesadzę, jeżeli napiszę, że gdyby nie ta inicjatywa, wielu ludzi uciekających przez pożogą wojenną, nie przetrwało by uchodźczej tułaczki.

Co jest potrzebne aktualnie na granicy?

Ambasada Wolności wspomaga również szpital w Jaworowie (UA), w którym brakuje aktualnie następującego sprzętu:

  • aparat do elektrokoagulacji x 2
  • pompy infuzyjne x 10
  • respirator x 1
  • kardiomonitory x 3
  • defiblyrator z z kardiowersja x 2
  • zestaw do zabiegów endoskopowych
  • ssaki chirurgiczne x 2
  • zestawy do wkłucia centralnego x 100
  • narzędzia chirurgiczne (klemy naczyniowe i imadła chirurgiczne)
  • zestawy do krwawego/bezpośredniego, krwawego, pomiaru ciśnienia tętniczego x 50

Jeśli ktokolwiek z Was może pomóc w skompletowaniu tego niezbędnego sprzętu proszony jest o kontakt na następujący adres mailowy: [email protected].

Dla tych, którzy nie mogą osobiście pomóc na miejscu, mam dobrą informację. Możecie wpłacać środki finansowe na konto Stowarzyszenia „Folkowisko”:
Stowarzyszenie Animacji Kultury Pogranicza „Folkowisko”
adres: Gorajec 14, 37-611 Cieszanów
nr. konta: 29 1140 1081 0000 2604 2400 1001
tytuł przelewu: Darowizna na cele statutowe – UKRAINA
Wsparcie za pomocą PayPal: https://folkowisko.gorajec.info/support-for-ukraine/

Zapewniam Was, że przekazane przez Was pieniądze, zostaną optymalnie wykorzystane na pomoc niesioną bezpośrednio do potrzebujących!


IMG_20220310_172504 IMG_20220309_200932 IMG_20220309_184337 IMG_20220309_183815 IMG_20220309_183726 IMG_20220309_182759 IMG_20220309_174202 IMG_20220309_170535 IMG_20220309_170416 IMG_20220309_170415 IMG_20220309_163405 IMG_20220309_163112 IMG_20220309_162945 IMG_20220309_162934_1 IMG_20220309_162934 IMG_20220309_162206 IMG_20220309_155828 IMG_20220309_155123 IMG_20220309_155106 IMG_20220309_155048 IMG_20220309_155009 IMG_20220309_154205 IMG_20220309_153612 IMG_20220309_152007 IMG_20220309_151910 IMG_20220309_151357 IMG_20220309_151250 IMG_20220309_150358 IMG_20220309_150009 IMG_20220309_145948 IMG_20220309_145941 IMG_20220309_125537

#PodkarpacieNaWeekend

Gdyby Putin postąpił mądrze i nie najechał Ukrainy, zapewne opisałbym Wam w ramach cyklu #PodkarpacieNaWeekend wizytę w Chutorze Gorajec na Roztoczu. Niestety Putin nie stanął na wysokości zadania jako polityk i zdecydował się na zbrojny najazd na Ukrainę. Wywołało to z kolei wielką falę oburzenia na świecie oraz uruchomiło olbrzymie pokłady dobra i empatii wśród Polaków. W ciągu ostatnich tygodni Polacy, zwykli ludzie, często niezrzeszeni w żadnej organizacji, okazują wielkie serca, udzielając realnej pomocy uciekającym przed wojną Ukraińcom. Takich przykładów jest setki tysięcy.

autor: Aleksander Małachowski

Ja jednak dziś opiszę Wam przypadek szczególny, człowieka - orkiestrę, którego niespożyta energia, odwaga, charyzma i kreatywność pozytywnie zarażają i pokazują, że w niewielkiej podkarpackiej miejscowości można zorganizować centrum dystrybucji dobroci i nadziei dla tysięcy potrzebujących. Tym człowiekiem jest Marcin „Wodzirej” Piotrowski, który wraz z żoną Mariną Sestasvili-Piotrowską, pochodzącą z Estonii, od kilkunastu lat otwierają podkarpacką część Roztocza na świat. Nie będę opisywał wszystkich dokonań Marcina. Wspomnę tylko, że w dawnej szkole w Gorajcu stworzył ciekawe miejsce, w którym mieszka z rodziną i przyjmuje gości z całego świata. Miejsce to nazywa się „Chutor Gorajec”. W Chutorze odbywa się znany wielu osobom w Polsce i Europie Festiwal Kultury Pogranicza „Folkowisko” oraz wiele wydarzeń łączących kultury pogranicza. Więcej informacji na temat Festiwalu znajdziecie u wujka Google.

Dziś „Chutor Gorajec” jest azylem dla uchodźców z Ukrainy. Marcin, widząc tragedię osób uciekających przed wojną, którzy utknęli po ukraińskiej stronie granicy, pozbawieni jakiejkolwiek pomocy, wraz ze współpracownikami Stowarzyszenia Animacji Kultury Pogranicza „Folkowisko” oraz kompanią wolontariuszy z całego kraju i zagranicy, podjął się karkołomnego zadania.

https://youtu.be/-6WFGpxmTRQ

Postanowił wyjść z pomocą humanitarną na ukraińską stronę. W Cieszanowie, nieopodal przejścia granicznego Budomierz – Hruszów, dzięki uprzejmości firmy Instal – Bud, która użyczyła Stowarzyszeniu lokal, zorganizował centrum pomocy humanitarnej, nazwane Ambasadą Wolności.

Dziś, zamiast opisywać Wam kolejne atrakcje turystyczne Podkarpacia, opiszę swoje wrażenia z ubiegłotygodniowej wizyty w Ambasadzie Wolności. Taki mamy obecnie czas…

Dzięki współdziałaniu redakcji portalu rzeszow-info.pl, Szpitala Specjalistycznego PRO - FAMILIA z Rzeszowa, Best Milk Sp. z o.o. oraz Fibrain Sp. z o.o., udało mi się zorganizować sporego busa zapakowanego pod dach wszelkiej maści art. spożywczymi, chemicznymi, śpiworami, kocami etc., które dowiozłem na miejsce do Cieszanowa.

Już od momentu wyładunku towarów, z każdej strony otaczali mnie uśmiechnięci młodzi ludzie, którzy pomimo ciężkiej pracy, jaką wykonują od wielu dni, nie tracą poczucia humoru. Odniosłem wrażenie, że w Ambasadzie Wolności są ludzie z całej Polski. Działalność Marcina aktywnie wspiera od lat Andrzej Stasiuk, który aktualnie jeździ dla Ambasady Wolności jako kierowca – wolontariusz.

foto: Marcin Piotrowski

Spotkałem tam studentów ratownictwa medycznego z Nowego Sącza, którzy codziennie - non stop - z poświęceniem niosą pomoc medyczną po ukraińskiej stronie granicy.

https://www.youtube.com/watch?v=jU4JqGqM_Iw

Anię, młodą Ukrainkę, która pomaga ratownikom wcielając się w rolę tłumaczki.

https://youtu.be/pmPnxFcMn80

Prawnika z Anglii, który - jak sam stwierdził - przyjechał robić kanapki dla uchodźców. Romana - ważną logistycznie postać - który wykonuje dziennie niezliczoną ilość kursów do i z Ukrainy, będąc swoistym przewodnikiem dla mniej doświadczonych wolontariuszy. Przy okazji: specjalne podziękowania dla Romana za pomoc! Koordynatorów m.in.: Igora, Waldiego, Wojtka, Agnieszkę, która swoim pięknym uśmiechem i pogodą ducha rozwesela wszystkich wokół, oraz wielu, wielu innych wspaniałych ludzi.

Nie sposób ich wszystkich wymienić. Na pewno każdemu należą się wielkie wyrazy uznania za ich pracę i poświęcenie. Baza, Ambasada Wolności, z której operują wolontariusze, jest świetnie zorganizowana. W magazynach, które są podzielone asortymentowo, uwija się praktycznie cały czas sporo ludzi sortujących niezbędne artykuły, które co jakiś czas przywożą do bazy ludzie dobrej woli. Jest też mocna ekipa, która codziennie robi setki kanapek, które są kilka razy dziennie dowożone do ludzi koczujących po ukraińskiej stronie granicy.

https://youtu.be/gQtfqNR5SmU

W ostatnich dniach dzięki uporowi Marcina i wielu darczyńcom wspomagającym tą inicjatywę, udało się dokonać kroku milowego. Uchodźcy oczekujący na przejście granicy, mają do dyspozycji namioty, w których mogą się ogrzać, zjeść posiłek oraz napić się gorącej herbaty. Na miejscu jest też zapewniana pierwsza pomoc medyczna, którą zapewnia grupa ratowników medycznych, o których wspominałem wyżej. Pomoc nie ogranicza się tylko do jednego miejsca. Po ataku rakietowym na poligon wojskowy w ukraińskim Jaworowie, który jest położony zaledwie 20 km od polskiej granicy, z Ambasady Wolności wyjechało do Jaworowa trzy ambulanse, wypełnione po brzegi artykułami medycznymi.

https://youtu.be/Kbn4qsomHls

Trudno w jednej relacji zmieścić wszystkie działania pomocowe realizowane przez Marcina „Wodzireja” Piotrowskiego i jego wspaniałą Ekipę. Proponuję Wam przekonać się samodzielnie, jak wygląda pomoc niesiona przez Ambasadę Wolności. Może niektórzy z Was oprócz darów, które warto wziąć ze sobą, wywiozą stamtąd wspomnienia związane z pracą wolontariusza? Zachęcam do udzielania wszelkiej pomocy dla tego niezwykłego miejsca, które niesie codziennie pomoc tysiącom uciekinierów. Nie przesadzę, jeżeli napiszę, że gdyby nie ta inicjatywa, wielu ludzi uciekających przez pożogą wojenną, nie przetrwało by uchodźczej tułaczki.

Co jest potrzebne aktualnie na granicy?

Ambasada Wolności wspomaga również szpital w Jaworowie (UA), w którym brakuje aktualnie następującego sprzętu:

  • aparat do elektrokoagulacji x 2
  • pompy infuzyjne x 10
  • respirator x 1
  • kardiomonitory x 3
  • defiblyrator z z kardiowersja x 2
  • zestaw do zabiegów endoskopowych
  • ssaki chirurgiczne x 2
  • zestawy do wkłucia centralnego x 100
  • narzędzia chirurgiczne (klemy naczyniowe i imadła chirurgiczne)
  • zestawy do krwawego/bezpośredniego, krwawego, pomiaru ciśnienia tętniczego x 50

Jeśli ktokolwiek z Was może pomóc w skompletowaniu tego niezbędnego sprzętu proszony jest o kontakt na następujący adres mailowy: [email protected].

Dla tych, którzy nie mogą osobiście pomóc na miejscu, mam dobrą informację. Możecie wpłacać środki finansowe na konto Stowarzyszenia „Folkowisko”:
Stowarzyszenie Animacji Kultury Pogranicza „Folkowisko”
adres: Gorajec 14, 37-611 Cieszanów
nr. konta: 29 1140 1081 0000 2604 2400 1001
tytuł przelewu: Darowizna na cele statutowe – UKRAINA
Wsparcie za pomocą PayPal: https://folkowisko.gorajec.info/support-for-ukraine/

Zapewniam Was, że przekazane przez Was pieniądze, zostaną optymalnie wykorzystane na pomoc niesioną bezpośrednio do potrzebujących!


IMG_20220310_172504 IMG_20220309_200932 IMG_20220309_184337 IMG_20220309_183815 IMG_20220309_183726 IMG_20220309_182759 IMG_20220309_174202 IMG_20220309_170535 IMG_20220309_170416 IMG_20220309_170415 IMG_20220309_163405 IMG_20220309_163112 IMG_20220309_162945 IMG_20220309_162934_1 IMG_20220309_162934 IMG_20220309_162206 IMG_20220309_155828 IMG_20220309_155123 IMG_20220309_155106 IMG_20220309_155048 IMG_20220309_155009 IMG_20220309_154205 IMG_20220309_153612 IMG_20220309_152007 IMG_20220309_151910 IMG_20220309_151357 IMG_20220309_151250 IMG_20220309_150358 IMG_20220309_150009 IMG_20220309_145948 IMG_20220309_145941 IMG_20220309_125537

Tomasz Błażej - opiekun działu "#PodkarpacieNaWeekend"

Rzeszowianin, prawnik specjalizujący się w zarządzaniu, głównie w sektorze publicznym. Tata dwójki niesamowitych dzieciaków, który większość życia zawodowego spędził w Warszawie, a dziś na powrót zamieszkał z rodziną na rzeszowskiej ziemi. Uwielbia małe i duże podróże, szczególnie te w pełnym rodzinnym składzie, sport na świeżym powietrzu, dobrą kuchnię i dobrą książkę.



Znasz ciekawe miejsce na Podkarpaciu warte odwiedzenia i chcesz o nim napisać? Interesujesz się sportem i turystyką? Chcesz podzielić się swoim doświadczeniem? Napisz do mnie: [email protected]


275532353_922286565121290_6794060317942717492_n

275532353_922286565121290_6794060317942717492_n

IMG_20220309_151250

IMG_20220309_151250

IMG_20220309_125537

IMG_20220309_125537

Screenshot_20220310_090134(1)

Screenshot_20220310_090134(1)

IMG_20220309_174202

IMG_20220309_174202

IMG_20220309_170535

IMG_20220309_170535

IMG_20220309_170416

IMG_20220309_170416


Podziel się
Oceń

Komentarze
Tomek 06.04.2022 22:00
Pier, przekaz dotyczył wskazówki, jaka pomoc jest najbardziej potrzebna. Nikt nie mówił o "paletach". Chodziło o to, aby dostarczać pomoc pogrupowaną np. zgrzewka wody, zgrzewka jogurtów etc. Segregowanie pojedynczych produktów to dodatkowa praca dla wolontariuszy, których i tak jest zbyt mało. Kwestia pieniędzy jest oczywista: mają pieniądze można kupować to co w danej chwili jest niezbędne. Swoją drogą Marcin Piotrowski na pewno nie jest idealny. Jest to niezwykły człowiek, który mógłby swoją energią i dobrym sercem obdzielić dziesiątki innych osób.
Pier 17.03.2022 17:28
W/w osoba w pewnym z wywiadów oświadczyła ze nie chcą otrzymywać pojedynczych rzeczy od obywateli którzy chcą pomóc tylko "KASĘ " i palety produktów, moim zdaniem to nie jest tak bardzo idealny człowiek jak go opisujecie.
Reklama Drukarnia Rzeszów