Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Drukarnia Rzeszów

Pierwszy taki kobiecy klub w Rzeszowie. „Clique” emanuje kobiecą energią [WYWIAD] [FOTO]

„Clique” to nowatorska inicjatywa, którą zapoczątkowały Klaudia Rejman i Sylwia Miazga. Te dwie młode dziewczyny stworzyły pierwszy taki „girly club” w Rzeszowie. Malowanie przy winie, warsztaty z ceramiki, spacery i wiele wiele innych to wydarzenia jakie organizuje „Clique”.
Pierwszy taki kobiecy klub w Rzeszowie. „Clique” emanuje kobiecą energią [WYWIAD] [FOTO]

Źródło: Katarzyna Kościelniak

Rozmowę z założycielkami „Clique” przeprowadziła red. Julianna Mrozowicz.

 

fot. założycielki "Clique" Klaudia Rejman i Sylwia Miazga

 

J: Zacznę od prostego pytania, skąd narodził się pomysł na taki „girly club”? Do jakiej kategorii

podpięły byście Waszą działalność, jako klub, stowarzyszenie czy może jeszcze jakoś inaczej?

Jakie są główne założenia/cele Clique? Integracja kobiet?

 

K&S: Pomysł na Clique zrodził się w głównej mierze z tego, że obie spotykałyśmy się często z tym samym: z wieloma kobietami, z którymi rozmawiałyśmy powtarzały podobny dylemat: po pandemii i poprzez pracę zdalną - w dorosłości ciężko im zawierać nowe, kobiece znajomości. Wiemy, że wiele kobiet chciałoby brać udział w różnych wydarzeniach, ale nie zawsze jest z kim i gdzie. Co dla nas ważne - pomimo tego, że zrzeszamy się online, nasze wydarzenia odbywają się w życiu realnym, poza ekranami. Mamy wrażenie, że w naszych czasach co raz więcej osób odczuwa przebodźcowanie i potrzebuje kreatywnego ujścia. 

Z uśmiechem na twarzy słuchamy opowieści naszych mam i babć, o tym jak istotne dawniej było życie społeczne oraz jak spędzały kreatywnie i produktywnie swój wolny czas. Z racji, że byłyśmy ostatnim pokoleniem, które spędziło dzieciństwo bez telefonów, wiemy jakie to było cudowne i chcemy to kontynuować w pewnej mierze w życiu dorosłym. Nie chcemy spędzić całego naszego życia przed ekranami telefonów, dlatego tworzymy takie, a nie inne wydarzenia.

Obie lubimy działać, organizować wydarzenia i łączyć ludzi. Wierzymy, że bierze się to z tego, że obie jesteśmy obywatelkami USA. Mieszkałyśmy, chodziłyśmy do szkoły i pracowałyśmy w Nowym Jorku - nauczyło nas to dużej otwartości do nowych znajomości oraz pozytywnego nastawienia do życia oraz amerykańskiego ducha “you can do it”. Takie kluby są bardzo popularne, szczególnie w Stanach Zjednoczonych i to od nich czerpiemy wiele inspiracji. Dążymy do stworzenia właśnie takiego “klubu”, gdzie każda kobieta jest mile widziana. Mamy nadzieję, że dzięki naszej inicjatywie każda kobieta będzie miała przestrzeń do zawierania nie tylko nowych znajomości prywatnych, ale także biznesowych. Może odkryje z nami nową pasję, zwiedzi nowe miejsca albo po prostu spędzi miło czas.

 

J: Czy są jakieś wymogi żeby do Was dołączyć? Ograniczenia wiekowe? Czy np. kobiety 60+, 70+ też mogą dołączyć? Czy każdy znajdzie coś dla siebie?

 

K&S: Nie określamy granic wiekowych. Wierzymy, że każdym wieku jest czas na zawieranie nowych znajomości. Jesteśmy zdania, że każda kobieta posiada cenne doświadczenia, którymi może się podzielić z innymi. Jesteśmy za tym by na naszych wydarzenia pojawiały się kobiety w każdym przedziale wiekowym. Zauważyłyśmy, że różnice wiekowe nie mają znaczenia w trakcie naszych spotkań, a wręcz czasami potrafią złączyć jeszcze bardziej.
W wydarzeniach brały również udział osoby z innych krajów, które za miejsce do życia wybrały Rzeszów i mają problemy z zawieraniem nowych znajomości. Dlatego też zawsze zaznaczamy, że w Clique nie ma czegoś takiego jak bariera językowa - dziewczyny bardzo chętnie próbują prowadzić wspólne konwersacje, dzięki czemu nie raz można poćwiczyć z nami swój język angielski.

 

J: Też takie pytanie mi wpadło, skoro to klub dla kobiet, to mężczyźni całkowicie nie mają wstępu?

 

K&S: Nasza inicjatywa powstała na odpowiedź kobiet, które potrzebowały miejsca dla siebie, w gronie kobiecej energii, gdzie będą zrozumiane. Stąd kierujemy nasze wydarzenia dla kobiet ale miło by było widzieć jak powstaje również coś takiego w Rzeszowie dla mężczyzn. 

 

J: Najważniejsze pytanie ode mnie - Czy możecie zdradzić jakie wydarzenie planujecie na maj, czerwiec? Temat jest bardzo ciekawy, na pewno dużo kobiet byłoby zainteresowane.

 

K&S: Maj będzie naszym najbardziej aktywnym miesiącem, jak do tej pory. W wakacje z racji na lepszą pogodę będziemy na pewno działały na pełnych obrotach i o wszystkich naszych wydarzeniach będziemy informować na bieżąco na naszych profilach. 

Co miesiąc organizujemy bezpłatny spacer „Coffee&Gossip Walk” we współpracy z lokalnymi kawiarniami. Nasz cel: aktywnie spędzony poranek w gronie kobiet. W maju będzie to nasz piąty i możemy zdradzić, że będzie wyjątkowy ponieważ tym razem planowana jest wymiana książkowa między dziewczynami. Zachęcamy do dołączenia. Jeśli ktoś chce się wymienić książką, to niech zabierze ją ze sobą.

Poniżej przedstawiamy zdjęcia z ostatniego wydarzenia "Malowanie przy winie".

fot. Katarzyna Kościelniak 


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama Drukarnia Rzeszów